Farben Lehre

Hej! Może macie jakieś nagrania z koncertów FL, na których byliście? Jakieś swoje ulubione fragmenty?

Ode mnie: Punky Reggae Live 2011, Opole! Co prawda nie nagrywane przeze mnie, ale tak strasznie mi się podobał koncert, że oglądam na youtubie w kółko te zapisy wspomnień

Również nie nagrywane przeze mnie, bo nie lubię stać nieruchomo z aparatem w górze podczas gdy mogę skakać, ale doceniam poświęcenie innych w tej kwestii

Jak mnie wkurzają ludzie którzy stoją z aparatami na koncertach rockowych i nagrywają zamiast się bawić! Komunie w rodzinie sobie nagrywajcie a nie koncerty! Jak idzie na koncert tylko po to żeby całą imprezę stać i się srać żeby nie poruszyć aparatem i fukać na ludzi którzy się bawią bo go potrącili lekko, to po prostu....

Hyhyhy, skojarzyło mi się to z tym:



<3

Hahaha, super obrazek. No ale jakby nikt nie nagrywał, to nie mielibyśmy możliwości "być na koncercie" bez wychodzenia z domu. Więc są plusy i są minusy

(03-10-2012 01:04 PM)kieliszekczystej napisał(a): [ -> ]Jak mnie wkurzają ludzie którzy stoją z aparatami na koncertach rockowych i nagrywają zamiast się bawić! Komunie w rodzinie sobie nagrywajcie a nie koncerty! Jak idzie na koncert tylko po to żeby całą imprezę stać i się srać żeby nie poruszyć aparatem i fukać na ludzi którzy się bawią bo go potrącili lekko, to po prostu....

Bez przesady. Niech robią co chcą. Potem mają świetną pamiątkę dla siebie. A jeszcze fajniej, jak się dzielą tym z innymi - wtedy można sobie przypomnieć, powzruszać się, nawet poanalizować różnice - super sprawa. Niech tylko kręcą z boczku, żeby nie przeszkadzać.

A ja się zgodzę po części z kieliszkiemczystej, bo kurcze to jest czasem tak, że ci z kamerkami mają pretensje o to, że ktoś kto ma prawo się dobrze bawić - bawi się dobrze.

A ma ktoś DVD Comy? Ja nie kupiłam, widziałam fragmenty, podobno całość fajna...

Funkypunky ma rację, ale tylko uwzględniając "niech kręcą z boczku". Bo niestety oni zazwyczaj nie chcą kręcić z boczku, chcą stać w samym centrum pogo najlepiej ale tak żeby ich nikt nie szturchał i nie dotykał -.-'
Wolałbym żeby nie było filmików jeśli dzięki temu te koszmarne osobistości by zniknęły.

Ja tam lubię sobie po koncercie oglądać nagrane filmiki, a że na koncertach raczej nie skaczę tylko słucham to mi tacy "nagrywacze" nie przeszkadzają. Właśnie bardziej nie lubię jak mnie cały czas ktoś potrąca. Raz tylko zdenerwowała "nagrywaczka" bo mi zajęła miejsce tuż przy scenie. :/