+- Farben Lehre (http://www.farben-lehre.pl)
+-- Dział: O Farben Lehre (/forum-1.html)
+--- Dział: Twórczość (/forum-4.html)
+--- Wątek: Atomowe zabawki (/thread-13.html)
Atomowe zabawki - Malina - 02-20-2012 05:41 PM
Studyjny album wydany w maju 2001 przez wytwórnię Music Net England (UK), uważany za jeden z najlepszych albumów tego zespołu. Dodatkowo wydawnictwo zawiera trzy starsze piosenki zespołu, pochodzące z płyty Bez pokory oraz przeróbkę piosenki "Pożar w Kwaśniewicach" z repertuaru zespołu Niebiesko-Czarni.
"Wiecznie młodzi" – 3:10
"Atomowe zabawki" – 3:07
"Nowe helikoptery" – 2:47
"Matura 2001" – 2:58
"Duże dzieci" – 3:50
"Zabij by żyć" – 2:43
"A u mnie siup..." – 2:44
"To nie Ameryka" – 3:49
"Choroba Polska" – 4:01
"Miasto końca wieku" – 2:32
"Zapasy z wielorybem" – 3:33
"Reklamania" – 2:53
"Mały dyktator" – 3:00
"Rozkołysanka" – 5:30
Bonus CD
"Przemiany" – 3:17
"Oto emigranci" – 3:04
"Helikoptery '90" – 2:52
"Pożar w Kwaśniewicach" – 1:58
Co sądzicie o tym albumie? Który kawałek jest waszym ulubionym, a którego ewentualnie mogłoby nie być?
RE: Atomowe zabawki - kama91 - 02-20-2012 09:06 PM
"Rozkołysanka"
Ogólnie bardzo lubię ten album (chociaż bonustracków mogłoby nie być i niczym by to nie ujęło całości), chyba drugi z moich ulubionych
RE: Atomowe zabawki - kieliszekczystej - 03-10-2012 12:49 PM
Nie wiem, chyba nikogo nie zdziwi, jak napiszę, że... Lubię!
RE: Atomowe zabawki - LeMming - 03-13-2012 04:33 PM
Ogólnie jeśli chodzi o cały album, kompozycję i nawet układ kawałków na płycie, to to jest chyba mój ulubiony
RE: Atomowe zabawki - Funkypunky - 03-13-2012 11:35 PM
Nie dziwię się, że jest uważany za jeden z najlepszych - bo jest po prostu dobry. I nie jest, moim zdaniem, taki na maksa szczeniacki, za co duży plusik. Choć Matura 2001... No, może się nie wpisuje, ale w sumie można myśleć, że to poważna sprawa
RE: Atomowe zabawki - Rewelak - 03-24-2012 01:38 PM
Ehhh, taki sobie album, zwłąszcza ta nieszczęsna Matura mi działa na nerwy. Nagrane jakby przez 15-latków i glupie takie. Ogólnie tak pół na pół oceniłbym tę płytkę, są dobre tracki, są słabe. Nie słucham jej za często.