Wokalista zespołu urodził się w Płocku 28 grudnia 1966 - lubi sok grejpfrutowy, Volkswageny i stare polskie komedie. Jego największą wadą jest nerwowość, zaletą - bycie konsekwentnym. Jest w zespole od samego początku.
Jakie macie o Wojtku zdanie, jakieś ciekawostki, wspomnienia, anegdotki?
Bardzo pozytywny człowiek, wszystkie ich koncerty na jakich byłam wspominam świetnie ze względu na jego osobę głównie
Podziwiam go że jeszcze mu się chce i dalej skacze po scenie jak małolat ^^ Bardzo pozytywny facet, sympatyczny, młodzież go lubi i pewnie ujmuje mu to z 10 lat na psychice ^^
O to to, też chciałam napisać o skakaniu po scenie "jak małolat", mimo tylu lat na scenie
bardzo pozytywny facet (jak i reszta ferajny zresztą), pełen pozytywnej energii i wiecznie uśmiechnięty
Również podziwiam za tyle lat na scenie, mi by się chyba nie chciało
Widać, że Wojtek i reszta Ferajny kochają to, co robią i dobrze się w tym czują
Nie do końca podoba mi się barwa jego glosu, ale lubie go za energię, zwłaszcza sceniczną i takie pozytywne podejście do tematu. Widać że dobrze sie bawi tym co robi a to jest najważniejsze w muzyce przecież. Nie byłem na wielu koncertach ale dobrze siego ogląda, jak bawi sie z publicznością.
Naprawdę go lubię, to taki fajny i wesoły facet
Mi sie jego głos podoba i idealnie pasuje do muzyki FL. I jeśli ktoś nie widział go nikt na koncenrcie to niech dzybko naprawi ten błąd, naprawde warto poczuć tą energię od niego bijącą.
Taaak, czego jak czego, ale energii scenicznej mu odmówić nie ma szans
Niesamowity pozytyw facet, bije od niego taką swoistą dobrą energią ze sceny
O wiele bardziej lubię go na żywo niż z płyt studyjnych.
Wojtek jest super, bardzo pozytywny facet, do dziś nie umiem wyjść z podziwu jaki ma dobry kontakt z publicznością