Farben Lehre

Ktoś by się mógł obrazić za przyrównywanie Guns 'n' Roses do Farben Lehre Dla mnie zawsze o sile każdego zespołu najwięcej stanowi frontman, bo to on trzyma wszystko i wszystkich. Zauważcie, że z reguły ludzie nie często rozpoznają gitarzystów, perkusistów, a wokalistów poznają zawsze Co do FL, ja także nie odczuwam jakichś szczególnych zmian

Ja też się z tym zgadzam. Czasem mi żal innych członków zespołu, bo wydaje się, że jakby żyją w cieniu, a w większości przypadków wszyscy jarają się wokalistami i nie zawsze znają nawet nazwisk perkusistów czy gitarzystów. A oni też nie są mniej ważni!

Perkusiści są mało ważni, no chyba że w zespołach death metalowych Nie no żartuje, każdy jest ważny, ale też zależy od gatunku muzycznego. To co gra FL można łątwiej przymknać ucho na grę bębnów a i one zwykle nie wymagają jakis wirtuozów do obsługiwania w takiej muzyce. No i wtedy sietaki perkusista gubi w cieniu innych czlonków.

Dobrze grają chłopaki i mam nadzije że jeszcze długo tak grać będą, że nie zmęczą sie ani nie sprzedadzą by być wielkimi gwiazdami. Przed nimi jeszcze sporo lat tak cos czuję. Powinni byc bardziej popularni.

No ale punk u nas popularnosci nigdy takiej juz chyba nie zdobedzie, zawsze bedzie gdzies tam na uboczu. U nas wolą Dody albo Feel słuchać a nie dobrych zespolów ;/ I to jest problem bo potem fajne zespoły nigdy nie mają tyle słuchaczy na ile zasługują.

Każdy ma swój gust, ale na pewno społeczeństwo potrzebuje różnych rodzajów muzyki. Chodź by każdy słucha tego, jaki ma nastrój.


__________________
http://www.3dsystems.pl